Gdy nam coś wpada za darmo, nie marudzimy,
tylko bierzemy i dziękujemy.
Tak mi wpadł karnisz na nowe mieszkanie.
Za darmo.
Miał tylko jedna rurkę zamiast dwóch.
I był długości wnęki okiennej.
Ale od czego pomysłowość.
Rurkę krótszą dałam na tył i zawisła na niej uszyta firana.
ozdobne zasłony.
Firankę po bokach wykończyłam ozdobną bordową wstążką.
W rzeczywistości wygląda super.